Paroles de la chanson OSTATNI? par Taco Hemingway

Chanson manquante pour "Taco Hemingway" ? Proposer les paroles
Proposer une correction des paroles de "OSTATNI?"

Paroles de la chanson OSTATNI? par Taco Hemingway

[Ash, Eldo]
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Latarnie wszędzie dawno zgasły...

[Taco Hemingway]
Kiedy widzę ją w tym oknie, wiem, że będzie drama
Jak nie liczyć Johny Walker, no to siedzi sama, uh
Kulę w gardle mam, jak w podniebieniu pelikana
Trzęsę się, jakby mnie psy fiskały, gdy mam w kielni grama
Ta speluna jak depresja, bo tu często wpadam
Atak paniki mam, gdy się dosiadam
Ale co jest na jej twarzy? Zero niespodzianki
Jakby zastawiła pułapkę, jakbym się podkładał
Więc zmieniam zdanie, mówię: „Idę, bo mnie sen dopada”, uh
Ona, że nie zatrzymuje, ale, że odradza
Dawno zwęszyła podstęp, że niby pisze z Piotrem
Przecież wiedziała, że go nie ma i to ze mną gada
Odpowiada na mą panikę chłodem
Mówi: „Wiem, że podzielone zdania są z Piotrem
Ale co by nie mówić, składał zdania z polotem”
A tutaj ciągle czuła, jakby rozmawiała z robotem

[Taco Hemingway, Ash, Eldo]
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Mówią: „Najciemniej pod latarnią” nie słuchałem, błąd
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Schowana w cieniu, obserwowała mój każdy krok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Zebrałem resztki swej odwagi i spotkałem ją (Pod ciemną gwiazdą)
Pod ciemną gwiazdą

[Taco Hemingway]
Mówi: "Wytłumaczę Ci coś i to, proszę, przyjmij
To normalne, gdy jest problem, szukać wokół winnych
Lecz jaki Piotrek? Powód zrywki był, po prostu, inny
Mianowicie byłeś possessive i obsesyjny
Użalałeś się nad sobą, przekonany święcie
Że to sam kosmos na twą drogę zrzuca wrogów wszędzie
Te wieczne kace, ciągłe zgony weekend po weekendzie
Ach, wyklęty wierszokleta własnej głowy więzień
Jak to mówią: "Wińmy gracza, a nie wińmy gry"
Ty jedyny niewiniątko, każdy inny zły?
Winna ruda, winny mandat, winne LED-y, winny tramwaj
Winny księżyc, ale kto zawsze niewinny? Ty"

[ Livka]
Także słuchaj
Powodzenia z piosenkami, czy co tam sobie piszesz, ale nie odzywaj się już do mnie
Bądźmy po prostu martwi dla siebie, okej?
Będzie lepiej dla wszystkich

[Taco Hemingway, Ash, Eldo]
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Mówią: „Najciemniej pod latarnią” nie słuchałem, błąd
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Schowana w cieniu, obserwowała mój każdy krok
Latarnie dawno zgasły
Latarnie przecinały mrok
Zebrałem resztki swej odwagi i spotkałem ją (Pod ciemną gwiazdą)
Pod ciemną gwiazdą

[Taco Hemingway]
Ostatnia wieczerza z moją mimowolną muzą
Na głośnikach Kayah śpiewa: "Byłam Twoją różą"
Ty rozbierasz się, a we mnie się demony budzą
Ale wstajesz wściekła, po czym rzucasz we mnie moją bluzą
No i zrzucasz na mnie bombę tuż przed pożegnaniem
Mówiąc, że mnie znajdzie karma za ten żart ze zmartwychwstaniem
Pytam: "Co? Gdzie? Kto?"
Odpowiadasz mi, że Piotr pijany szedł po pasach, skończył pod tramwajem
Nie wiedziałem, to był prank, tylko tyle, żarcik
Lecz me dni są policzone, jak w Wigilię karpik
Bo przy wyjściu robisz wrzawę, że załatwisz mnie na amen
Mówisz mi, że będę sprawę miał za cyberstalking
Wuh, czas już na mnie, się ulatniam raz, dwa
Zamawiam auto to nie Tesla, tylko stara Astra
Co pachnie szlugiem i jarzyną, więc nostalgia naszła
Id, ego, superego Panie barman, znasz nas
Kończę w Planie, gdzie palarnia ciasna
Z wosku kolorowy jarmark, DJ, graj na maksa
Szprycer lej na białym winie, w mojej żyle niechaj płynie
Lewym pasem, nim wyświetli się ostatnia stacja
Więc wybiegam na ulicę, by się wtapiać w asfalt
Z Bogiem miałem mieć umowy, że mi sławy blask da
W europejskiej kawiarence miałem pisać Ci piosenkę
I pocztówkę w stylu: "Tęsknię, długo trwa ta traska"
Ale zrzucił białą flagę krzyknął: "Pauza! Basta!"
Miało słuchać mnie Śródmieście, Wola, Praga, Saska
Miałem marmurowy posąg mieć, jak, kurwa, nie wiem
Jebać posąg, ale miała nam się zgadzać kaska
Dziennik pokładowy, notuj, dziś nie lada kraksa
Tracę oddech i od smogu mi się wzmaga astma
Chciałem grać w otwarte karty, jakbym stawiał pasjans
Ale pojebały mi się gierki i mi dała szach mat
LED-owe światło wwierca w mózg się i po twarzy chlasta
Więc zapragnąłem się utopić w starych światłach miasta
Za rozdrożem zwiększam tempo, Agrykolę zjadła ciemność
I mnie czeka tylko piekło, bo latarnia zgasła

Panie i Panowie, sztuka została odegrana
Przedstawienie skończone
Prosimy opuścić widownię
Aktorzy chcą odpocząć

Paroles.net dispose d’un accord de licence de paroles de chansons avec la Société des Editeurs et Auteurs de Musique (SEAM)

Sélection des chansons du moment